Kukbuk
Kukbuk
Placuszki bananowe z wegańskim karmelem na mleku kokosowym (fot. Maciej Niemojewski)

Zaskakujące przepisy z karmelem

Zna go każdy, ale nie wszyscy wiedzą, jak wielkie ma możliwości. Karmel to doskonały i pyszny przykład na to, że jeden składnik potrafi zdziałać w kuchni prawdziwe cuda.

Tekst: redakcja

Zdjęcia: Maciek Niemojewski


Stylizacja: Agata Jankowska


Przepisy i wykonanie: Edyta Przekop

Ten artykuł przeczytasz w mniej niż 4 minuty!

Jego siła tkwi w prostocie. Karmel to nic innego jak cukier poddany działaniu wysokiej temperatury – w procesie karmelizacji uzyskuje charakterystyczny brązowy kolor. Jeden prosty składnik wystarczy, żeby wyczarować pyszny dodatek, choć kluczem do sukcesu jest oczywiście odpowiednia jakość i rodzaj użytego cukru.

Karmel może występować pod wieloma postaciami – wersja na słodko, gdy jest składnikiem lub zwieńczeniem deseru, to tylko jedna z jego rozlicznych możliwości. Oto karmel w trzech odsłonach – każda z nich skrywa słodką tajemnicę.

Wegański karmel na mleku kokosowym z cukrem trzcinowym podany z wegańskimi placuszkami bananowymi (fot. Maciej Niemojewski)

NOWOCZESNA: Wegański karmel na mleczku kokosowym z cukrem trzcinowym >> 

Placuszki – wszelkiego rodzaju – to prawdziwie kojący comfort food, zwłaszcza jeśli można je czymś obficie polać. W tym przypadku delikatne i puszyste placuszki bananowe z przyjemnością dadzą się okryć wegańskim karmelem z dodatkiem mleczka kokosowego.

Kluczem jest dobrej jakości cukier trzcinowy i odpowiedni rytuał – kolejne porcje cukru dodajemy do mleka stopniowo, dopiero kiedy poprzednia całkowicie się rozpuści. Efekt jest powalający, ale też niezwykle ulotny – wszelkie dowody naszych kulinarnych umiejętności znikają w mgnieniu oka.

Reklama
Domowy karmel miso z jogurtem greckim i duszonymi jabłkami (fot. Maciej Niemojewski)

ODKRYWCZA: Karmel z pastą miso >>

Karmel z miso – zdawałoby się, że to oksymoron. A jednak! To doskonały przykład, jak smaki obecne w różnych kulturach mogą się spotkać i przemówić w kuchni tym samym językiem (a także zostawić na języku przyjemną nutę zaskoczenia).

Domowy sos karmelowy z jasną pastą miso to gra kontrastów, z której każdy wyjdzie zwycięsko. Jeśli dodamy do tego jogurt, duszone jabłka i orzechy, wyjdzie nam kosmopolityczny deser, który przygotowuje się łatwo, szybko i przyjemnie. Zupełnie tak, jak później się go zjada.

Klasyczny solony karmel z brązowego cukru, z masłem i ze śmietaną podany z lodami śmietankowymi (fot. Maciej Niemojewski)

KLASYCZNA: Klasyczny sos karmelowy z dodatkiem soli morskiej >>

Karmel z solą morską to znane i lubiane połączenie, które odnajdzie się w każdym towarzystwie – doskonale pasuje do ciast, placków i lodów, jest też wspaniałym dodatkiem do kawy czy czekolady na gorąco.

A skoro daje tak dużo możliwości do wykorzystania w domowym zaciszu, najlepiej od razu przygotować go więcej – karmel przechowywany w słoiczku w lodówce będzie dobry nawet przez dwa tygodnie. Choć szczerze wątpimy w to, czy ktokolwiek (poza karmelem) wytrzyma tę próbę czasu.

Przeczytaj również:

Materiał powstał we współpracy z marką Sweet Family.

Chcemy wiedzieć co lubisz

Wiesz, że im więcej lajkujesz, tym fajniejsze treści ci serwujemy?

W zawsze głodnym KUKBUK-u mamy niepohamowany apetyt na życie. Codziennie mieszamy w redakcyjnych garnkach. Kroimy teksty, sklejamy apetyczne wątki. Zanurzamy się w kulturze i smakujemy codzienność. Przysiądźcie się do wspólnego stołu i poczujcie, że w kolektywie siła!

Koszyk