Ravioli z nadzieniem z prawdziwków w pomidorowym consommé z lubczykową oliwą

Suszone borowiki namaczamy przez godzinę, płuczemy. Marchew i seler naciowy kroimy grubo, korzeń pietruszki przekrawamy na pół, koper włoski tniemy na ćwiartki, cebule opalamy, pomidory przepoławiamy. Zagotowujemy 3 litry wody – wkładamy do niej wszystkie składniki consommé oprócz ziół i przypraw. Gotujemy pod przykryciem na najmniejszym ogniu 4-5 godzin (dolewamy wody, jeśli za szybko wyparuje). Wyłączamy ogień, dodajemy posiekane zioła i czekamy, aż zupa ostygnie. Przecedzamy dwukrotnie, za drugim razem przez gęstą gazę. Doprawiamy solą i pieprzem.

Na dużej patelni rozgrzewamy masło. Wrzucamy na nią umyte i drobno pokrojone grzyby (jeśli nie mamy świeżych prawdziwków, możemy użyć świeżych pieczarek brunatnych, portobello, eryngii, shitake albo innych grzybów leśnych) oraz zioła. Smażymy na dużym ogniu 6 minut, mieszając lub potrząsając patelnią. Doprawiamy lekko solą i pieprzem i dodajemy wino. Odparowujemy do uzyskania dość suchej konsystencji. Zdejmujemy z ognia i studzimy.

Do ciepłej wody dodajemy sól i mąkę. Zagniatamy, by uzyskać jednolite ciasto – odstawiamy je pod przykryciem na 30 minut. Rozwałkowujemy (bardzo cienko) na posypanej mąką stolnicy. Wykrawamy krążki o średnicy 7-9 centymetrów, brzegi smarujemy lekko wodą. Na środek każdego nakładamy po łyżeczce nadzienia. Zlepiamy szczelnie, by utworzyć półksiężyce, a następnie łączymy ze sobą przeciwległe rogi. Wrzucamy małymi porcjami na osolony wrzątek i gotujemy przez minutę po wypłynięciu.

Gorące consommé serwujemy z ravioli. Skrapiamy odrobiną lubczykowej oliwy i posypujemy posiekanymi listkami lubczyku.

Ten i więcej podobnych przepisów znajdziecie w wydaniu: "Ziemianie", Magazynu KUKBUK >>