Choć brunch wywodzi się z kultury anglosaskiej, jest coraz popularniejszy w różnych zakątkach świata, także w Polsce. W naszym kraju to zresztą specjalnie nie dziwi – skłonni do weekendowych szaleństw i przez lata przyzwyczajani do drugich śniadań, z łatwością przekonujemy się do czegoś, co jest zręcznym mariażem śniadania i lunchu, z mniej ortodoksyjnym podejściem do godzin jego trwania i bardziej liberalnym nastawieniem do spożywania alkoholu. Typowy nowojorski brunch to przecież nic innego, jak połączenie sycącego jedzenia, pobudzającej kawy i rozluźniającego drinka. Jajka są tu niemal obowiązkowe, z kaw ta najpopularniejsza to (rzecz jasna) americano, a wśród drinków króluje mimoza, czyli miks wina musującego ze schłodzonym sokiem pomarańczowym. W rodzimej wersji są możliwe pewne odstępstwa i lokalne modyfikacje, ale idea pozostaje ta sama – ma być smacznie, niezobowiązująco i do syta. Przed wami sześć najlepszych miejsc na weekendowy brunch w Warszawie.
Najlepsze śniadania na mieście: Warszawa
To najważniejszy posiłek dnia. Jeśli nie mamy akurat ochoty spędzać poranka na przygotowywaniu śniadania w domu, lepiej zjeść je na mieście. Gdzie w stolicy zjemy najlepsze śniadanie?